Znalazłem donosicieli.

Wyrwany do tablicy przez grupę łubu dubu, że niby jestem anonimowym donosicielem, postanowiłem sprawdzić kto jest nim naprawdę. Szczerze mówiąc nie sądziłem, że zajmie mi to tak niewiele czasu. Porozmawiałem z kilkoma osobami i nagle otrzymałem meila z takim oto donosikiem:

Donos jak donos. Jak zwykle cienki. Byle było tak, że się coś pokaże, że coś się napisało. Prokuratura pewnie go zarejestrowała. Ale mam takie pytanie, czy ci którzy się pod nim podpisali mają dużo pieniędzy na kontach, bo zamierzam wam wszystkim wytoczyć proces cywilny za treść tego donosu, a właściwie za jedno jego zdanie. Napisaliście bowiem, że jest złożone jakieś zawiadomienie i teraz składacie do tego zawiadomienia jeszcze jedno zawiadomienie. Tylko popełniliście kardynalny błąd. Składacie zawiadomienie o, cytuję: „uzasadnionym popełnieniu przestępstwa”. Nauczę was! Zawiadomienie składa się ZAWSZE o podejrzeniu lub możliwości popełnienia przestępstwa. To co wy złożyliście jest już stwierdzeniem, że przestępstwo zostało popełnione, a to w tym kraju jeszcze rozstrzyga sąd, a nie wy. Wydaliście wyrok! Ciekawe jak na takie zawiadomienie zareaguje prokuratura? Przyjmie? Zobaczymy jak biegłych w prawie mamy prokuratorów w Piszu. Nawet prostych kilku zdań nie jesteście w stanie sklecić, żeby nie stać się pośmiewiskiem. Myślicie, że wam to podaruję? Grubo się mylicie. Caritas ucieszy się, kiedy dostanie od was przelewy. Przynajmniej będzie to wykorzystane na szczytny cel. Próbujecie zrobić ze mnie przestępcę, bo tak napisaliście? Kto wam to pisał? Pewnie pokryje za was koszty! Sąd najwyższy Białej Piskiej się znalazł. Sądząc po nazwiskach, które się podpisały to chyba kabaret Białej Piskiej.

Grupo referendalna napiszecie coś o donosicielach tworzących wasze szeregi? Pokusicie się o jakiś komentarz? Zastanawiające jest to, że jedna z radnych obozu wsparcia nie podpisała się pod wnioskiem o referendum. A pod powyższym donosem nie podpisały się już dwie radne. Sypie wam się towarzystwo? Może te radne, które się nie podpisały zobaczyły, że jesteście mało wiarygodni? Może już klub łubu dubu zaczyna wydawać ostatnie tchnienie istnienia kliki, która nawet donosu nie umie napisać?

Kochani Mieszkańcy. Jasno widzicie, kto donosy pisze. Pisząc donosy próbują na mnie zwalić odpowiedzialność za donosy. To już jest szczyt hipokryzji i zakłamania. Wiarygodność grupy referendalnej jest, moim zdaniem, zerowa. W tym referendum nie chodzi o nic innego, tylko o to, żeby się pozbyć z Rady Grabowskiego. Dlaczego? Bo pokazuje co tu się dzieje! Bo nie da się kupić stołkami dla rodziny! Bo kocha ludzi! Bo nie jest mściwy i patrzy władzy na ręce! Bo nie milczy i nie klaszcze specjalistce od wszystkiego, czyli od niczego! Bo nie ma na niego haków. Bo jest uczciwym człowiekiem, a to, wydaje mi się, w tym towarzystwie nie jest mile widziane. Grabowski nadal taki będzie. Nie zmieni go „uczciwy” Zbigniew D. Piszcie sobie donosy, gdzie tam chcecie. Nie mam cienia wątpliwości, że postępuję zgodnie z prawem. Pożyjemy zobaczymy, kto ma rację.

Coraz ciekawsze informacje na temat ludzi na szczytach władzy, w naszej Gminie, przynosi prawie każdy dzień. Już wkrótce nowe afery, które ujawnię. Tylko, że ja umiem pisać i na swoje pisanie mam dowody, bo zanim coś napiszę, to je zbieram. Tym się chyba od was różnię. Jesteście już społecznie na kolanach. Ludzie widzą co robicie z tą Gminą. Tak wy!!! Godząc się na to co robi z niej burmistrz Sokołowska. Andrzej się cieszył, ale chyba przestaje.