Ważne, żeby umieć uzasadnić.

Po swoim niesamowicie optymistycznym wpisie, na temat 350 miejsc pracy, nie wiadomo od kogo i nie wiadomo kiedy, pani burmistrz zajęła się w sposób godny i przejrzysty sprawą zatrudnienia na najbardziej eksponowanych stanowiskach, osób spoza Gminy Biała Piska. To nam się znowu dostało, że nie potrafimy należycie uszanować decyzji pani burmistrz. Nie będziemy się czepiać pani sekretarz. Wydaje mi się, że ona pracuje na pewno kilkukrotnie bardziej wydajnie, niż burmistrz i zastępca razem wzięci. Ale to i tak nie polepsza stanu nominacji, których dokonała pani Beata Sokołowska.

Oto dostajemy w twarz tym, że ci spoza Gminy mieli najlepsze doświadczenie co, cytuję, „udowadniają każdego dnia”. No proszę Państwa nareszcie doczekaliśmy się laurki dla pana Grzegorza Pałdyny. Mamy to. Kiedy szef wychwala tak pracownika i pokazuje takie superlatywy jego codziennego zaangażowania, to musi być hit. W TVP wybierają sołtysa roku, może zaproponujemy konkurs na zastępcę roku, co ja mówię roku, zastępcę 30-lecia Wolnej Polski. Wydaje mi się, że jesteśmy to winni panu Pałdynie, za to, co każdego dnia udowadnia. Chodźcie wszyscy poprośmy pana Grzegorza, żeby nigdy nie opuszczał naszej Gminy, bo przecież bez jego doświadczenia, którym co dzień udowadnia to i owo, to ta Gmina nie przetrwa. Wyrósł nam nowy Grzegorz Wielki. I to w naszej Gminie. U nas! Jacyż jesteśmy dumni. Szczepcio i Tońcio śpiewający o Lwowie to już niestety przeżytek. Teraz trzeba śpiewać o naszej Gminie i o nim, który jak nikt inny jest największym personalnym osiągnięciem pani burmistrz. Aż mi się w głowie zakręciło!

A teraz poważnie. Bardzo proszę Mieszkańców naszej Gminy o wskazanie 3, naprawdę tylko 3 wymiernych korzyści, które nasza Gmina ma z pana Grzegorza Pałdyny. Zwłaszcza, że zdaniem pani burmistrz tylko 2900 zarabia. Pamiętacie? To się nam chłop dla naszej Gminy poświęcił. Proszę was Mieszkańcy, wskażcie 3 korzyści, które wniósł do naszej Gminy pan Grzegorz Pałdyna. Bo ja Marek Grabowski nie widzę ani jednej. Ani pół. Może być tak, że ten nowy inwestor, to będzie ten sukces. Może tak być. Wtedy powiem wielkie PRZEPRASZAM. Ale nie na czerwcowej sesji, tylko w momencie otwierania LOGOSTIC CENTER w Białej Piskiej. To będzie ten dzień panie zastępco. Na razie jedno, co może pan usłyszeć ode mnie to to, że moim zdaniem łupi pan nasza Gminę z kasy i siedzi w tym swoim gabineciku, czekając na godzinę zakończenia pracy. Nie wiem czy zdaje pan sobie sprawę, że kilkadziesiąt procent ludzi w naszej Gminie nawet nie wie jak pan wygląda? Nie mieli okazji zobaczyć pana na żywo. Ale pewnie dlatego, że w tym czasie, jak codziennie, dzielił się pan doświadczeniem. Do 19 lipca! Szuka pan już roboty? Jeśli nie radzę zacząć.

No i ten komentarz Radnego Zbigniewa D. Pozwólcie, że go zacytuję, bo w beletrystyce, w żadnej wybitnej powieści, nie znajdziecie, moim zdaniem, takiego wyczynu wazeliniarstwa. To wręcz białopiski epos, człowieka z zarzutami, ale warto przeczytać. Cytuję: „Każy dobry fachowiec jest indywidualistą i lubi być niezależny. Współpraca z takimi osobami dla dobra gminy to wyzwanie dla każdego burmistrza. Pani burmistrz Beata Sokołowska takich wyzwań się nie boi. Ceni niezależnoś , fachowość i kreatywność. Pozdrawiam.” (cytat bez poprawek). Wymyślilibyście coś takiego? Nie wierzę! To moim zdaniem mógł wymyślić tylko ktoś z zarzutami za fałszywe zeznania. Moim zdaniem ktoś kto brzydzi się fałszu nie dałby rady ogarnąć tej kwestii. Ale jak to mawiał były przewodniczący „Przewodniczącym się bywa. Uczciwym się jest!”. Prawda panie uczciwy Zbigniewie D.

Ja mam tylko jedną prośbę. Pani burmistrz specjalistko, panie Grzegorzu, zastępco z doświadczeniem i panie Zbigniewie D., uczciwy człowieku – ZOSTAWCIE NASZĄ GMINĘ W SPOKOJU.