Postępowanie naszej burmistrz pod lupą prokuratury.
Ostatnio opinia publiczna mogła poczytać tu i ówdzie, jak to nasza burmistrz żali się na wszechobecnych hejterów i ludzi, którzy ponoć czyhają na jej zdrowie i życie. Do grona czyhających, tym razem na odpowiedzialność prawną dołączyła prokuratura rejonowa w Piszu. Oto bowiem prokuratura po przesłuchaniu osób zgłaszających możliwość popełnienia przestępstwa, podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa, z art. 231 par. 1 kk oraz z art. 165 par. 1 pkt 1 kk.
Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 165. § 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach: 1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej, (…) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Prokuratura po przesłuchaniu osób zawiadamiających znalazła wystarczające podstawy do wszczęcia śledztwa. To wszystko jest pokłosiem polityki naszej burmistrz względem wirusa COVID- 19, na terenie naszej Gminy. Potwierdza to nasze obawy, że działania pani burmistrz stanowiły zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych Mieszkańców. Nawet jeśli prokuratura nie prześle do sądu aktu oskarżenia jasno widać, że ma określone wątpliwości, co do działania naszej burmistrz. Gdyby ich nie miała nie wszczęłaby śledztwa. Jeśli prokuratura postawi zarzuty naszej burmistrz czeka ją postępowanie przed sądem i wyrok. Jaki? To już domena sądu.
Nigdy nie przyświecało mi hejtowanie kogokolwiek. Niestety po raz kolejny to napiszę, że przedstawianie faktów niewygodnych dla naszej pani burmistrz to nie hejt tylko opisywanie nieudolnego sposobu zarządzania Gminą. Hejt byłby wtedy, gdyby opisywane fakty nie miały miejsca i były formułowane kłamliwie i były nacechowane przesadną nienawiścią do osoby hejtowanej. Niech więc pani burmistrz poszuka hejterów bliżej siebie i zastanowi się co robić, żeby było lepiej w Gminie. Bo na razie czarno to wygląda.
To teraz prokurator będzie tym niedobrym hejterem. Jak on mógł wszcząć śledztwo przeciwko naszej Pani? Zaraz fotografka coś napisze że to chodzi pewnie o inną burmistrz albo na kogoś złożą. Pierwsza w kolejce jest ta dziewczynka od zarządzania kryzysowego? Na kogoś trzeba będzie zwalić winę. Przecież ona zawsze niewinna. To się narobiło!!!
Nie wezmą winy na siebie, nie można było pierdnąć bez zgody Sokołowskiej. Żaden z pracowników nie weźmie za nią wyroku na siebie. Wiedzieli w co się pakują
A gdzie jest ten plan zarządzania kryzysowego bo nie mogę znalezc a w innych gminach mają na stronach?
Będzie znowu wina jak nie Grabowskiego to Piechowskiej albo jeszcze coś wymyśla wszyscy winni tylko nie burmistrz zawsze szukają żeby przywalic dobrze że poszło do prokuratury bo to jest skandal żeby tak się działo wszędzie widzą hejt tylko nie na antyciekawostkach a tam to jest dopiero hejt
Za to musi odpowiedzieć !!!
Mam obawy co do postępowania w tej sprawie bo może znowu być pozamiatana pod dywan.Wiadomo że ma się układy i może sprawa nie nabierze dalszego postępu.Szkoda że nie wszyscy są tak traktowani.Jednym wolno a drugim nie.Jak to możliwe ze na nadzwyczajnej sesji nie było ani fotografa ani skarbnik ani sekretarz ani zastępcy nie wspomnę burmistrz?Tyle było ważnych spraw do wprowadzenia na sesję jak dobrze słyszałam to radny M.J.czytał chyba 12 a gdzie do tych wprowadzenia uchwał był mecenas?czyżby On go zastępował?dziecinada jak sie na to patrzy i słucha.Jak pochwały to dla sześciu radnych a do głosowania i tak musi być większość ale sobie przypisują wszystko sześciu muszkieterów.
Czy jest możliwość przeniesienia dochodzenia do Olsztyna ? Wiadomo ze w naszym powiecie rządzi PSL i to nie wróży sprawiedliwości
Są źenujacy a były przewodniczący przechodzi samego siebie. Dobrze ze go odwołali bo krzywdzi sam siebie.
Ojojoj to się porobiło. Panie Marku tęskniliśmy!
Kurczę , dziwna sprawa .
Baronowa nie wiedziała kto zachorował ale teraz wie kto wyzdrowiał . Dziwne bo to są te same osoby ….
Podac wiadomosc, ze dwie osoby wyzdrowiały to można, ale jak trzeba było podac, ze zachorowały to było „ja nie mam takich informacji”