Nie trzeba być wiochą, żeby dostać pieniądze.

Troje Radnych Iwona Piechowska, Dariusz Gąska i Marcin Siejk, złożyli dziś pismo do pani burmistrz o ustanowienie i wdrożenie od roku 2021 funduszu obywatelskiego dla miejscowości Biała Piska. Wniosek został złożony jako reakcja na utworzenie sołectwa w Bemowie Piskim. Dlaczego to mieszkańcy Białej Piskiej mają być pokrzywdzeni tylko dlatego, że nie mają sołtysa. Jest to też informacja dla mieszkańców Bemowa Piskiego. Nie musicie być wiochą, żeby mieć pieniądze!
Bemowo musi tylko wybrać mądrze 22 marca. Nie wierzcie w teksty, że ktoś załatwi Wam pracę, bo wczoraj w Drygałach pani burmistrz powiedziała, że pracy nie ma, a po drugie to ona nie jest biurem pracy. Więc już widzicie jaka jest prawda z pracą dla Was. Dyrektor domu kultury napisała ostatnio jaka to prawda. Pani dyrektor blisko współpracuje, więc widocznie zanurzyła się w trzecim rodzaju prawdy.
Bardzo serdecznie gratuluję Radnym pomysłu i inicjatywy. Tacy Radni to skarb. Pewnie powiecie, że są jeszcze inni Radni z Białej Piskiej, czemu nie ma ich podpisu. No odpowiedź jest chyba jasna. Nawet gdyby popierali pomysł to ze względu, że to pomysł Radnych Klubu Dobro Wspólne Biała Piska, to raczej by nie podpisali. Zobaczymy jak zagłosują, co szefowa każe. Pożyjemy, zobaczymy.
W Olsztynie jest wniosek o referendum dla prezydenta miasta, m.in za to, że niektórzy uważają, że Olsztyn staje się wiochą. Wydaje mi się, że nasza władza zarządza tą Gminą w taki sposób, że niedługo nazwanie jej wiochą będzie komplementem. Wyobraźcie sobie Państwo, że pani burmistrz, wczoraj w Drygałach, powiedziała, że nie jest u nas tak brudno, trochę piasku na ulicach chyba nikomu nie przeszkadza. Tak mówi burmistrz, która nie chce wiochy? Jedna z obecnych osób powiedziała wczoraj, że pani burmistrz jest piękna. Pani burmistrz z uśmiechem powiedziała, że tak, ale niektórym to przeszkadza. Wydaje mi się, że narcyzm osobisty przysłania syfizm Gminny.