List do Redakcji

Otrzymałem dziś list od jednej z osób, która podpisała się pod wnioskiem o referendum. Poniżej przedstawiam scan listu, a pod scanem przepisaną treść, ponieważ nie wszyscy są w stanie odczytać dokumenty scanowane i umieszczane na stronie. List w swojej treści jest bardzo ciekawy i wiele tłumaczy. To ważny głos w kwestii uzasadnienia potrzeby referendum.

„Poprzez publikację w poście na Antyciekawostkach mojego nazwiska, jako osoby, która podpisała się pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Burmistrz Beaty Sokołowskiej, czuję się zobowiązany do przedstawienia swojego stanowiska w tej sprawie. Czynię to za pośrednictwem strony Ciekawostki z Białej Piskiej, gdyż strona Głos z Białej Piskiej na facebooku z niewiadomych mi przyczyn została usunięta, więc nie mam możliwości dotarcia w inny szybki sposób do szerszej grupy odbiorców. Zwracam się do wydawcy „Ciekawostek z Białej Piskiej” o publikację niniejszego pisma.

Dlaczego podpisałem się pod wnioskiem? Powód jest tylko jeden. Tak samo jak większość wyborców dałem się zaślepić obietnicami pani Burmistrz i uwierzyłem w jej możliwości, które okazały się fikcją. Tak jak większość mieszkańców Gminy chcę jej dobra i pełnego rozwoju. Miałem wiele zastrzeżeń do sposobu zarządzania Gminą przez poprzednika i dałem temu wyraz otwarcie tworząc i prowadząc miesięcznik ,, GŁOS z Białej Piskiej’’. Jestem człowiekiem oddanym tej Gminie i marzącym o jej dobrej i godnej pozycji na mapie Polski. Tylko to mi przyświeca, gdyż Biała Piska to moje miejsce rodzinne i dom w którym żyję. Nie pozwolę nikomu zniszczyć dorobku pokoleń i bawić się kosztem moich Rodaków z Gminy.
Od samego początku urzędowania jestem zszokowany postawą Burmistrz Beaty Sokołowskiej. Decyzje personalne, decyzje o rezygnacji z inwestycji, wszechobecny brud, ignorowanie ludzi, którzy pomogli jej stać się tym kim jest, ignorowanie tak szumnie zwanych priorytetów wyborczych.
Mam prawo, jak każdy obywatel, popierać kogo chcę i działać jak chcę, w granicach prawa. Miałem prawo wierzyć 1,5 roku temu w to co mówi pani Beata Sokołowska i ludzie, którzy ją wspierali. Tak samo mam prawo teraz opowiedzieć się przeciw tej polityce, która jest realizowana, bo zostałem zwiedziony tak, jak większość wyborców. Dzisiaj będę przekonywał do tego, aby wziąć udział w referendum. Ponieważ dalsze trwanie tej władzy prowadzi wprost do katastrofy. Uruchomię na nowo swoja odsłonę „Głos z Białej Piskiej” na facebooku. Zrobię wszystko co możliwe, aby referendum się odbyło i było ważne. Dlatego podpisałem wniosek i do tego będę dążył. Jeśli będę atakowany przez władzę odpowiem tym samym, a proszę mi wierzyć jest o czym opowiadać.

Dziś proszę mieszkańców Gminy o podpisywanie list za referendum i o wzięcie w nim udziału. My jesteśmy stąd. Ci, którzy nami rządzą niekoniecznie. Nie pozwólmy urządzać naszego domu przez obcych, bo nikt o cudzy dom nie będzie się odpowiedzialnie troszczył. My musimy wziąć sprawy w swoje ręce. Gospodarz musi być stąd i jego współpracownicy też. Wtedy jest nadzieja, że troska o Gminę będzie pełna i będzie wynikała z serca, bo takiego gospodarza nam potrzeba.
Chciałbym w tym miejscu zaproponować dla Pani Burmistrz Beaty Sokołowskiej rozwiązanie honorowe , żeby dalej nie dzielić społeczeństwa Naszej Gminy. Proszę podać się do dymisji i powtórnie stanąć w ponownych wyborach na burmistrza NASZEJ MAŁEJ OJCZYZNY”.