Gmina-dom, czy miejsce pracy?
Kiedy myślimy o domu, to zawsze widzimy rodzinę, która o ten dom się troszczy. Dom to takie miejsce gdzie kłębią się różne uczucia. Bo dom tworzą domownicy, a więc ludzie, którzy mają różne charaktery. W domu też przeżywamy chwile radości i dramatów. W jednej i drugiej sytuacji ważną rolę odgrywają ludzie tworzący dom. Bo radość dzielona w kilka osób jest zawsze kilkukrotnie większa, a dramat przeżywany w kilka osób jest kilkukrotnie mniej dramatyczny, bo rozkłada się na wiele osób, które tworzą rodzinę.
Biała Piska – Gmina Dom, dla wielu tysięcy ludzi. Chcielibyśmy razem wszyscy potęgować chwile radości. Bo byłaby to radość, która daje nam wszystkim dużo satysfakcji. Ale dobrze wiemy, że jak w każdym domu, nie tylko radość nas opromienia. Czasami przychodzą chwile trudne, ale w rodzinie łatwiej się je przeżywa. Pod warunkiem, że rodzina o nich wie. To właśnie teraz jest nam potrzebne w naszej Gminie, kiedy nie jest łatwo, kiedy są kłopoty. W naszym domu nie jest najlepiej, ale zawsze możemy coś poradzić żeby lepiej było. Bo tak to wygląda w domu. Cała rodzina decyduje o tym co się dzieje. Musi jednak gospodarz domu dać informację i impuls do działania. Prawdziwy gospodarz nigdy nie powinien być nieprzygotowany do działania. Bo przecież nikt lepiej niż on nie zna sytuacji, która panuje w domu. 11 listopada czcimy naszą wielką Ojczyznę, ale jeśli nie zadbamy o naszą małą, to i ta wielka nam odjedzie. Tu w naszym domu musimy zadbać o to, aby nie został on z tyłu. Nie możemy na to pozwolić, bo wtedy nasz dom stanie się areną pogardy. Zacznijmy więc działać, aby w naszym domu było pełno dobrych rozwiązań, aby ludzie, patrzyli na nas z dumą, wzorując się na wszystkim, co nasz dom buduje.
Pobiegliśmy dziś dla Polski, ale również dla naszej Białej Piskiej. Bo to nasz Dom. Wzruszeni odśpiewaliśmy Hymn na cześć naszej Dużej i Małej Ojczyzny. W fotorelacji z biegu (na www.czbp.wp.pl) wstawiłem piosenkę Do Boju Polsko, w wykonaniu Marka Torzewskiego. Do Boju Polsko, Do Boju Biała Piska, Do Boju wszyscy Mieszkańcy, dla naszej lepszej przyszłości. Ci, którzy oddali życie za wartości, w które wierzyli muszą dziś być z nas dumni. My musimy pokazać, że ich wartości nie są nam obce. Za Polskę, Za Białą Piską. TAK NAM DOPOMÓŻ BÓG!
Panie Grabowski, popłakałam się czytając ten tekst. Piękne słowa. Wzruszyłam się bardzo. Dzisiaj w tak szczególnym dniu takie słowa dają nadzieję, że wszelkie trudy można przezwyciężyć i być silnym. Niech dla Białej Piskiej rzeczywiście zaświeci słońce. Niech to miejsce doczeka się dobrego gospodarza.
Dokładnie tak.